czwartek, 27 sierpnia 2015

ŻYCIE Z PASJĄ...

Urodziłam się z pasją.
Moja pasja nazywa się życie.
Mogę ją rozwijać dzięki moim rodzicom, którzy zechcieli bym pojawiła się na świecie.
Kocham swoja pasję, z każdym dniem coraz bardziej.
Moja pasja ma rożne barwy.
Każdy kolor to inna ja, czasem mniej lub bardziej intensywna.


NIEBIESKA JA - to płynąca woda z nurtem rzeki.
Z pełną otwartością i zaufaniem czekająca na to co przyniesie kolejny dzień.

CZERWONA JA - to wulkan energii.
Czasem uśpiony, czekający na odpowiedni moment, żeby wybuchnąć z nową siłą do działania.

BRĄZOWA JA - to drzewo.
Niewiele mu trzeba by rozniecić duży ogień rozświetlający i ogrzewający innych.

ZIELONA JA - to droga.
Czasem potykająca się o kamień, czująca złość, że nie patrzyłam dostatecznie uważnie by się nie przewrócić.
Czasem czująca snutek, że kamień jest tak duży, że tarasuje mi drogę i nie mogę iść dalej i muszę zawrócić.
Czasem jest to droga pod górę wymagająca ode mnie wiele wysiłku i chociaż staram się z całych sił czuję wielkie rozczarowanie bo nie mogę dojść tam gdzie chciałam.

ŻÓŁTA JA - to słońce.
Przebijające się przez najciemniejsze chmury i burzę, by dać nadzieję na to, ze jutro będzie piękny dzień.

SZARA JA - to góry
Świadoma swoich ograniczeń i wyzwań jakie przede mną, lecz mimo to widząca w oddali cel i zdeterminowana by osiągnąć kolejny szczyt.

Moja pasja ma rożne smaki... cd nastąpi.
Lucyna

A ty jaką masz pasję?
Co możesz o niej powiedzieć?
Jakbyś ja opisała?
Jak ona Ciebie kształtuje? Jak wpływa na twoje uczucia i myśli?


 

niedziela, 23 sierpnia 2015

Wędrówką jedną życie jest człowieka...a najważniejsze jest to by w tej wędrówce spotkać się z sobą samym.


Dwa dni niesamowitych wrażeń za sprawą udziału w szkoleniu:
"Aby relacja była celem - zastosowanie nurtu Gestalt w kontakcie z klientem".
Dwa dni doświadczania, przeżywania, poznawania siebie, uczenia się siebie swojego ciała, emocji, myśli, konfrontacji z samy sobą.
Dwa dni spotkań z sobą samą.

Dziękuję Łukasz Krawętkowski, Dominika Borowska - Stasica.




wtorek, 18 sierpnia 2015

Drogi Rodzicu.


Czy zastanawiałeś się kiedyś:
Dlaczego jedne dzieci od najmłodszych lat odnoszą sukcesy a inne nie?
Skąd bierze się ich pewność siebie i wiara w to, że dają sobie radę?
Pewność siebie twojego dziecka budujesz Ty sam od jego najmłodszych lat.
Fundamentem pewności siebie twojego dziecka jest to, co codziennie będzie od Ciebie słyszał.
Nie pozwól by chwile twojej słabości np: stres w pracy, problemy w życiu prywatnym czy brak wglądu w siebie spowodował brak poczucia pewności siebie twojego dziecka w dorosłym już życiu.


KIEDYŚ TWOJE DZIECKO ROZWINIE SKRZYDŁA, OD CIEBIE ZALEŻY CZY BĘDZIE LATAĆ.